W 2010 roku w małym miasteczku, Świebodzin, wybudowano potężny pomnik Chrystusa Króla. Dla wielu to kolejny znak wiary z którego Polska może być dumna. To było wielkie przedsięwzięcie, aby wybudować tak okazały pomnik. Poświecono na ten cel wiele pieniędzy i ludzkiego wysiłku. Jednak o wiele ważniejsze jest, abyśmy wiedzieli na temat innej góry, na której został wywyższony Syn Samego Boga.
Pismo Święte nam mówi że na górze Kalwarii, Chrystus Król, także został wywyższony. Jezus powiedział: ?A gdy Ja będę wywyższony ponad ziemię, wszystkich do siebie pociągnę.
A to powiedział, by zaznaczyć, jaką śmiercią umrze? (Jana 12:32 i 33).
To wywyższenie to nic innego jak wielkie poniżenie przez haniebną śmierć, ponieważ w tamtym czasie tylko kryminaliści byli krzyżowani. Dlaczego więc Chrystusa umarł w taki sposób? Co chciał przez to osiągnąć? Prorok Izajasz, 700 lat przed przyjściem Chrystusa, prorokował: ?Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie. A my mniemaliśmy, że jest zraniony, przez Boga zbity i umęczony. Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni. Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich (Izajasz 53).
Czy wiesz, że Jezus umarł za Ciebie i Twoje przewinienia? Czy zdajesz sobie sprawę z tego jak bardzo Bóg pragnie abyś był zbawiony? ? Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu (List do Rzym 5:8 i 9).
Chrystus Król został zawieszony na górze. To z tej góry Pan Jezus zawołał: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? To z tej góry, wykrzyknął tryumfalnie: Wykonało się! Co się wykonało? Wykonało się dokładnie to, po co przyszedł, czyli zapłacił za zbawienie grzeszników, aby oni mogli już na zawsze być z Bogiem. Śmierć Chrystusa na krzyżu wystarcza zupełnie dla Twojego zbawienia. Co za miłość! Co za poświecenie dla Ciebie i dla mnie! Wielu ludzi dzisiaj chciałoby, żeby Bóg im okazał swoją miłość w pewien subiektywny sposób przez danie im jakiegoś prezentu czy zrealizowanie osobistego marzenia. Ale chcę Ci powiedzieć, że Bóg już nie da Tobie i mi większego dowodu swojej miłości niż już dał, gdy Jego Syn Jezus stał się doskonałą ofiara za nasze grzechy. To właśnie z góry Kalwarii, Jezus Ci mówi:
Cokolwiek uczyniłeś, kimkolwiek się stałeś, wróć do Ojca który cię kocha.
Przymnij dzisiaj przez wiarę ten fakt, że Jezus cierpiał za twoje grzechy, że zapłacił w pełni za Twoje zbawienie. Uwierz, że zmartwychwstał dla Twojego usprawiedliwienia. Następnie oddaj mu w modlitwie całe swoje życie. Gdy to zrobisz, to Jezus obiecuje Ci: ?Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota (Ew Jana 5:24). To jest dobra nowina !! Czy w nią uwierzysz?
Dzisiaj przez wiarę Jezus może zostać wywyższony w Twoim życiu.
TJS