NAJWSPANIALSZA RZECZ ŚWIATA

Sport jest czymś pięknym! Nie myślę tu o modnym sporcie dla widzów, który zatacza koło
siebie coraz większe kręgi. Większość ludzi wierzy, że już są sportowcami, kiedy zapełniają stadion albo siedzą przed telewizorami i oglądają zawody sportowe.
Nie, sam musisz ćwiczyć swoje ciało na świeżym powietrzu, na łonie natury, bo to daje nowe siły. Tak rozumiany sport przynosi równowagę w naszym nie uregulowanym życiu. A gdy ćwiczysz, grasz w piłkę, pływasz albo jeździsz na nartach, to nie chodzi o to, byś pobił rekordy, ale byś doprowadził do tego, że twoje ciało będzie zahartowane, elastyczne i zdrowe.

Gdzie zrodziło się właściwie słowo ?sport?? Oczywiście w Anglii ? ojczyźnie sportu. Tam
powstało w XV wieku z łacińskiego ?disportowi? (zabawa, rozrywka). W pierwotnym znaczeniu sport był rozrywką i zabawą, a więc sposobem spędzania czasu. To pierwotne znaczenie treningu ciała żyje jeszcze dzisiaj w takich dziedzinach jak zbieranie znaczków czy łowienie ryb, wszak to też jest sport. Specjaliści lekarze wskazują na to, że ludzie byliby o wiele zdrowsi, gdyby mniej przesiadywali na stadionach i przed telewizorami, a więcej na boiskach i pływalniach.

A właśnie pasywni, bierni sportowcy, którzy traktują sport tak poważnie, że mogą gorąco
dyskutować, nawet głową rozbić mur, kiedy powstaje pytanie ? czy piłka wpadła do siatki, czy też nie ? zapominają całkowicie, czym jest sport. Pewien Anglik wyraził się kiedyś w ten sposób: ?Sport jest najwspanialszą, choć nie najważniejszą rzeczą na świecie?.

Najwspanialszą rzeczą świata? Czasami jesteśmy skłonni w to wątpić. Lipiec 1966.
Mistrzostwa świata w piłce nożnej w Anglii. W wielkim finałowym meczu na londyńskim stadionie Wembley, 30 lipca angielska drużyna pokonała niemiecką jedenastkę 4 : 2 i otrzymała z rąk królowej upragniony, złoty puchar. Było to czyste i piękne spotkanie, obie drużyny walczyły ponad 120 min. Niemcy byli dobrzy, ale przegrali. Jednak to, co się działo w ćwierć i półfinałach, naprawdę nie wyglądało na sport będący najwspanialszą rzeczą na świecie. Coraz bardziej miało się wrażenie, że chodziło o to, by być albo nie być. Do tych mistrzostw gazeta w Niemczech dała komentarz z takim tytułem: ?żałobna gra?. W niektórych meczach nie można było dostrzec sportu, sędziowie musieli niestety wiele razy usunąć zawodników z boiska, a niektórzy z nich byli przez organizację FIFA całkowicie wykluczeni. Próbowali zamienić boiska na ring bokserski. Faule były tak zdradliwie zadawane, że wykryć je mogły jedynie fotokomórki. Ale i po meczu królował ten sam duch. Uwe Seller, kapitan niemieckiej drużyny, dostał w policzek od angielskiego zawodnika. Sędziowie musieli pod osłoną policji opuszczać stadion.

Najwspanialsza rzecz świata! Niestety, czasami ma się całkiem inne wrażenie. I znowu lipiec 1966r. Jest całkiem ciemno, kiedy jedenastka Włoch, która przegrała mecz z Koreą Północną, ląduje na lotnisku w Genui. Dokładnie jest godzina 3.30 nad ranem.. Zawodnicy nie mają sztucznych bród, jak pewien karykaturzysta przedtem zapowiedział. Włosi kryją się jednak pod osłoną nocy i policji. Kiedy zawodnicy wychodzą z samolotu, nie ma dla nich rozciągniętego chodnika ani kwiatów. Fakt, że nie podano godziny ich przylotu nie chroni ich przed ?przywitaniem? przez rodaków, rzucają w nich pomidorami i tym, co najgorsze. Siedemset osób przyjmuje ich krzykiem i przekleństwami. Wreszcie zawodnicy muszą przebiec pod ochroną karabinierów z samolotu do oczekujących ich samochodów.

A teraz zrób ze mną sportowy skok, taki naprawdę skok w dal. Chcę cię odwieść od tego, co miało być najwspanialszą rzeczą świata i wskazać na zdecydowanie najważniejszą sprawę w życiu. Paweł, ten wielki i odważny herold swojego umiłowanego Pana, w swoim życiu i w swoich tysiąckilometrowych pieszych i ryzykownych morskich podróżach, miał większe wyczyny fizyczne od niejednego sportowca dzisiejszych czasów. I oto, co pisał do swojego młodego przyjaciela Tymoteusza: ?Albowiem ćwiczenie cielesne przynosi niewielki pożytek, pobożność natomiast do wszystkiego jest przydatna, ponieważ ma obietnicę żywota teraźniejszego i przyszłego?. I mówi uroczyście dalej: ?Prawdziwa to mowa i warta chętnego przyjęcia? (1 Tym. 4,8?9). To samo chciałbym i tobie powiedzieć: ćwiczenia fizyczne nie są złe, uprawiaj sport. Czyń coś dla dobra twojego ciała, ale myśl o tym, że jest to drugorzędna rzecz tego świata i nie może ona być najważniejsza. A co jest najważniejsze? Najważniejsze jest to, abyś uporządkował swoje życie przed Bogiem, a potem żył dla twojego Pana! Masz wówczas zapewnienie życia wiecznego i oczekuje cię wieniec zwycięstwa, który nigdy nie zwiędnie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.