WARTE ZWIEDZENIA

Niezliczone ilości turystów odwiedzają Londyn, stolicę Wielkiej Brytanii. Wielu z nich zwiedza słynne zabytki tego miasta. Większość turystów odwiedza katedrę Św.Pawła, która jest największa w Anglii. Została wybudowana w sercu Londynu w latach 1675 ? 1710 przez architekta Sir Christophera Wrena, który był też twórcą wielu innych znanych budowli.
Katedra ta była jego największym dziełem. Kiedy zmarł, mając 91 lat, został tam pochowany. Na jego grobie widnieje napis: ?Jeśli szukasz przepychu ? rozejrzyj się!?
Spoczywają tam również inni sławni ludzie. Jednym z nich jest waleczny admirał Nelson, który w 1805r., niedaleko południowych brzegów Hiszpanii obok przylądka Trafalgar, zadał ciężką klęskę flocie francusko-hiszpańskiej, sam jednak został śmiertelnie ranny. Jest tu też pochowany gen.Willington. Na pewno wiesz z lekcji historii, że w 1815r. wraz z pruskim marszałkiem Blucherem zadał pod Waterloo ostateczny cios dumnemu Napoleonowi.
Ale chciałbym zwrócić twoją uwagę na coś innego. Będąc w Londynie, powinieneś koniecznie odwiedzić katedrę Św.Pawła aby zobaczyć tam obraz angielskiego malarza Williama Hunta (1827?1910) pt.: ?The Light of the World?, tzn. ?Światłość świata?. Jest to dzieło, które na zwiedzających robi ogromne wrażenie. Na obrazie tym panuje ciemność. Jedna z postaci, pełna godności i łagodności, przedstawia Syna Bożego w cierniowej koronie. W lewej ręce trzyma On jasne światło, które przenika panującą ciemność. Drugą ręką puka do drzwi, nasłuchując. Wokoło pną się dzikie zarośla. W drzwiach tkwią zardzewiałe gwoździe i ostre drzazgi. Jednak nie ma w nich klamki. Czyżby malarz o niej zapomniał? Dlaczego te drzwi zostały przedstawione w tak odstraszający sposób? Wydaje się, że nie zostaną nigdy otwarte! Poniżej umieszczony został wiersz ze Słowa Bożego, który pomaga zrozumieć wymowę tego obrazu: ?Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy mój głos i otworzy drzwi, wstąpię do niego…? (Obj.3,20).
Czy drzwi, o których mówi przytoczony fragment Pisma, i drzwi na obrazie przedstawiają ludzkie serce? Z pewnością tak! Malarz próbował przedstawić stan serca człowieka, pełnego ciemności, nieczystości, serca nieprzychylnego i niesympatycznego. Jak beznadziejne byłoby nasze położenie, gdyby Pan Jezus Chrystus, będący ?światłością świata? (Jan 8,12) nie pukał w coś tak odstraszającego, nie czekał, aż ktoś usłyszy jego pukanie i otworzy ?drzwi serca?, aby mogła tam wejść światłość, życie i radość! Teraz rozumiesz, dlaczego w drzwiach nie ma klamki zewnętrznej? Malarz chciał zwrócić uwagę na to, że ?drzwi serca? mogą być otwierane tylko od środka. Bóg nie chce tam wejść przemocą. On tylko puka cicho lub głośno. Ty sam możesz jemu otworzyć! Czy słyszałeś ju? jego pukanie? Daj więc odpowiedź i otwórz bez wahania! Nie wiesz, czy przypadkiem nie stoi dziś u drzwi twojego serca po raz ostatni!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.